Ponad 25 mln drzew posadzą leśnicy
„Średnio przyjmując jest to liczba podobna do ubiegłych lat” – powiedziała PAP rzeczniczka RDLP w Lublinie Anna Sternik.
Nowe nasadzenia to element zrównoważonej gospodarki leśnej, która ma na celu pogodzić konieczność ochrony przyrody lasu i drzew z potrzebą korzystania z drewna na co dzień, zarówno przez przemysł, jak i przez każdego z obywateli. „Dlatego plany gospodarcze zakładają taki rozmiar pozyskania drewna, aby przyrost roczny drewna był zawsze większy niż pozyskanie. Poza tym na miejscu wyciętych drzew leśnicy sadzą nowy las, z reguły w danym roku lub w kolejnym od wycięcia drzewostanu” – tłumaczy Sternik.
W nadleśnictwach lubelskiej RDLP obecnie dobiega końca jesienna kampania odnowieniowa, czyli sadzenie nowych drzew w miejsce usuniętych lub zniszczonych, ale także na nowych gruntach dotychczas nieleśnych, np. nieużytkach. W tym roku zaplanowano posadzenie ponad 25 mln drzew, przy czym nieco ponad 70 proc. planowanych na ten rok nasadzeń leśnicy wykonali już wiosną.
Tegoroczne odnowienia i zalesienia na terenie lubelskiej dyrekcji Lasów Państwowych obejmą łącznie obszar około 3,5 tys. hektarów. Leśnicy tłumaczą, że to powierzchnia porównywalna z wielkością np. miasta Chełm, warszawskiego Mokotowa albo prawie 5 tys. boisk piłkarskich. Najwięcej nasadzeń przewidziano w nadleśnictwach: Janów Lubelski, Włodawa, Nowa Dęba i Rozwadów.
Nieco ponad połowę zaplanowanych do posadzenia w tym roku drzew stanowią sosny, ponad 8 milionów sadzonek to dęby szypułkowy i bezszypułkowy, a po około milion - olchy, brzozy i buki zwyczajne.
Jak podkreślił zastępca dyrektora RDLP w Lublinie Mariusz Kiczyński, cytowany w komunikacie dyrekcji, dominującym gatunkiem w lasach Lubelszczyzny jest sosna, ale leśnicy sukcesywnie zwiększają udział gatunków liściastych. Ma to na celu podnoszenie odporności lasu na rożne szkodliwe czynniki i dostosowanie składu gatunkowego drzew do warunków klimatycznych oraz glebowych danego miejsca.
Według leśników w odnawianiu lasów w Lubelskiem duży udział mają tzw. samosiewy. To odnowienia naturalne, kiedy nowy las powstaje ze skiełkowania nasion, które opadły z drzewostanu macierzystego, a także z odrośli z pnia i korzeni. W tym roku takie odnowienia – według szacunków - mogą stanowić nawet kilkanaście procent obszaru przeznaczonego do odnowień i zalesień na terenie lubelskiej RDLP.
Naturalne odnowienia lasu są szczególnie cenne m.in. dlatego, że stanowią najlepsze jakościowo drzewa, o większej odporności, przy jednoczesnym zachowaniu korzystnych dla nich cech mikroklimatu oraz gleby. „Odnowienia powstałe w sposób naturalny są trwalsze, między innymi dzięki dużo większym zdolnościom akomodacji do lokalnych warunków siedliskowych. Taki sposób odnawiania lasów ma korzystny wpływ na zwiększanie odporności naszych lasów" – dodał Kiczyński.
Zasięg i obszar odnowień naturalnych zależy m.in. od umiejętnej „współpracy” leśników z przyrodą. „Pracownicy Lasów Państwowych muszą +pomóc naturze+ już na etapie planowania powierzchni zrębowych, wyznaczając drzewa nasienne charakteryzujące się dobrze rozwiniętymi koronami i systemem korzeniowym, co zagwarantuje odpowiednią ilość owoców lub szyszek, a co za tym idzie – nasion do odnowienia. O sukcesie odnowienia naturalnego decyduje też odpowiednia wilgotność i warunki siedliskowe” – dodała Sternik.
Według obowiązujących przepisów leśnicy mają 5 lat na posadzenie nowego lasu w miejscu wyciętych drzew. Sternik zaznaczyła, że prowadzona na przestrzeni lat gospodarka, w której przyrost roczny drewna był zawsze większy niż pozyskanie, przyniosła zwiększenie powierzchni lasów - lesistość Polski wzrosła z 21 proc. w 1944 r. do 30 proc. obecnie.
Nadleśnictwa RDLP w Lublinie zarządzają gruntami o powierzchni 425,6 tys. ha, z czego grunty leśne stanowią 408,2 tys. ha. W zasięgu działania lubelskiej dyrekcji znajduje się także ok. 239 tys. ha lasów prywatnych. Lubelska RDLP obejmuje teren woj. lubelskiego (poza powiatem łukowskim), a także niewielką część województw podkarpackiego i mazowieckiego. (PAP)
ren/ mmu/